Podjęcie nauki na uczelni wyższej wiąże się z wieloma profitami dla studentów. Przede wszystkim uzyskują oni możliwość dalszego kształcenia się na kierunku, który ich interesuje. Duże znaczenia ma fakt, że w wielu branżach kluczowe jest wykształcenie uzyskane w ramach nauki na studiach. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż pracodawcy są coraz bardziej wymagający.

Sprawia to, że niezbędne jest ukończenie nawet kilku kierunków

Wskazuje się, że optymalne przygotowanie do wykonywania danego zawodu jest niezwykle ważne dla osób ambitnych, które nie boją się żadnych wyzwań. Jednocześnie każdy student w toku nauki może korzystać z legitymacji studenckiej. Upoważnia ona do korzystania z wielu ciekawych zniżek, takich jak ustawowa ulga na publiczny transport. Jej wysokość jest znaczna, dlatego z powodzeniem można odbywać wiele podróży bez konieczności uiszczania znacznych opłat. Ponadto wiele zakładów gastronomicznych oraz usługowych oferuje znaczne zniżki dla słuchaczy uczelni publicznych.

biblioteka

Kluczowa dla oceny, czy studiowanie się opłaca, wydaje się być kwestia, ile trwa semestr na studiach. Jak powszechnie wiadomo, przeważnie nauka jest pobierana przez dziesięć semestrów. Sprawia to, że niezbędne jest poświęcenie niespełna pięciu lat życia, aby uzyskać dyplom wymarzonej uczelni. Bardzo ważne jest, że wyróżnia się semestr letni oraz zimowy. Ich długość na ogół jest zbliżona, jednakże trzeba mieć na uwadze, iż w ich trakcie występują przerwy. Tytułem przykładu, święta Bożego Narodzenia, jak również Wielkanoc to dni ustawowo wolne od pracy.

Tym samym studenci korzystają z wakacji, które mogą wykorzystać na spotkanie z najbliższymi. Ponadto na wielu uczelniach wyższych praktykuje się tworzenie specjalnych ferii, które również wliczają się do długości trwania semestru. W ich trakcie studenci odpoczywają od nawału zajęć, jakie niejednokrotnie muszą realizować. Duże znaczenie ma fakt, iż wielu studentów korzysta również z specjalnych urlopów dziekańskich. Udzielane są one w przypadku poważniejszej choroby bądź z uwagi na inną przyczynę, która uniemożliwia kontynuację nauki w dotychczasowym trybie.

Semestr zimowy rozpoczyna się na początku października

Wtedy studenci uczestniczą w specjalnej gali, która inauguruje rozpoczęcie danego roku akademickiego. Następnie odbywają się pierwsze zajęcia, w trakcie których studenci poznają swoich przyszłych wykładowców. W zależności od wybranego toku nauki – stacjonarnego lub zaocznego – wszelkie ćwiczenia i wykłady odbywają się w tygodniu lub w weekend. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że studia niestacjonarne są odpłatne i niezbędne jest uiszczanie comiesięcznego czesnego.

studenci

W trakcie semestru zimowego uczelnie organizują dwa tygodnie wolnego – dotyczy to okresu świąt Bożego Narodzenia, jak również kilku dni przed Nowym Rokiem. Styczeń jest bardzo ciężkim okresem, bowiem wtedy odbywa się sesja egzaminacyjna. W jej ramach studenci muszą wykazać się wiedzą z materii, którą przyswoili w trakcie semestru. Jeżeli wszystko się powiedzie, nie jest konieczny udział w sesji poprawkowej, co oznacza, że student uzyskuje większą liczbę dni wolnych.

Semestr letni rozpoczyna się po przerwie międzysemestralnej. W jego ramach na ogół realizuje się znacznie mniej zajęć niż w semestrze zimowym. Wynika to z faktu, iż siatki studiów są na ogół tak układane, aby słuchacze uczelni wyższej mieli więcej czasu na wypoczynek przy sprzyjającej aurze pogodowej. Szczególnym okresem są Juwenalia – wielkie święto studentów.

W czasie ich trwania odbywają się liczne koncerty, pokazy oraz inne imprezy dla słuchaczy uczelni wyższych. Na ogół wtedy dziekani oraz rektorzy korzystają ze swoich kompetencji polegających na udzieleniu dodatkowych dni wolnych. Czerwiec jest ostatnim miesiącem semestru letniego – to właśnie wtedy odbywa się sesja egzaminacyjna. Po niej następuje długa przerwa wakacyjna, która trwa aż trzy miesiące. We wrześniu studenci, którym nie powiodło się na egzaminach w czerwcu, mają możliwość ponownego przystąpienia do nich.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here