W USA system edukacji jest zdecentralizowany i zarządzany przez władze stanowe oraz lokalne. Poziom nauczania może się różnić między poszczególnymi szkołami, ale ogólnie poziom akademicki jest wysoki. Wielu absolwentów amerykańskich uczelni osiąga sukcesy w swoich dziedzinach zawodowych i naukowych na całym świecie.
System edukacji w USA
Cześć! Dziś chcę porozmawiać z Tobą na temat systemu edukacji w Stanach Zjednoczonych. Wiadomo, że amerykańskie uniwersytety cieszą się światowym uznaniem i przyciągają studentów z całego globu. Ale jak wygląda sytuacja w szkołach podstawowych i średnich? Czy poziom nauczania jest wysoki?
Najpierw warto wspomnieć o tym, że system edukacyjny w USA różni się od polskiego już od początkowej fazy kształcenia. W Ameryce dzieci rozpoczynają naukę już jako pięciolatki – idą do tzw. kindergarten (przedszkola). Potem mają przed sobą 12 lat szkolnej przygody: przez pierwsze osiem lat uczestniczą w lekcjach podstawowych (elementary school), a następnie kolejne cztery lata spędzają we względnie niewielkich grupkach uczniowskich gimnazjalnych lub high school.
Oczywiście nie można mówić o jednym standardzie dla wszystkich stanów czy miasteczek – każdy dystrykt ma swoje specyfiki oraz programy nauczania dostosowane do lokalnych potrzeb i warunków ekonomiczno-społecznych.
W ogólnych rysach jednak można stwierdzić, że amerykańska edukacja skupiona jest bardziej niż polska na rozwijaniu umiejętności praktycznych niż teoretycznych. To oznacza, że w szkołach często pojawiają się zajęcia praktyczne – np. z zakresu rzemiosła czy robotyki.
W amerykańskich klasach ma też miejsce znacznie większe zaangażowanie uczniów niż u nas: na lekcjach prowadzi się wiele dyskusji i debat, które mają rozwijać umiejętności argumentowania oraz samodzielności myślenia. Zdarza się również zadawać projektowe prace grupowe albo indywidualne badania naukowe.
Co ciekawe, w USA nie istnieje jednolity system oceniania uczniów – każda szkoła może stosować własny model oceniania dopuszczalnego do wykorzystania przez innych dystryktów lub instytucje edukacyjne (np. uniwersytety). W ogólnym rozrachunku jednak najwięcej uwagi przywiązuje sie tam do wyników testowych – uzyskanie dobrego wyniku podczas tzw SATs to kluczowy element pozwalający dostać sie na wymarzoną uczelnię!
Nie da się ukryć, że amerykański system edukacji jest bardzo kosztowny dla rodzicow dzieci chodzących do prywatnej placowki . Publiczna służba zdrowa pokrywa tylko czesciowo opłaty za studnia a ponadto rodzice muszą kupić książki , materiały piśmiennicze itd… Jednak mimo wszystkich różnic między systemami edukacyjnymi, Amerykanie i Polacy mają jedno wspólne – obydwa kraje muszą walczyć z problemem nierówności społecznych w dostępie do dobrego wykształcenia. Niestety jak powszechnie wiadomo dzieci pochodzące ze środowisk biedniejszych często nie są przygotowane na tak wysoki wymiar pracy jaki jest im narzucony przez amerykańską szkołę.
Podsumowując: choć amerykańska edukacja różni się od polskiej, to trudno powiedzieć, która z nich lepsza czy gorsza. Oba modele kształcenia mają swoje zalety i słabości oraz przyciągają uwagę studentów oraz rodziców chcących zapewnić swoim pociechom najlepsze warunki rozwoju intelektualnego. Jednakże warto mieć na uwadze , że już samo wejście dziecka do prywatnej placowki kosztuje kilkadziesiat tysięcy dolarów a sama naukę jeszcze więcej!
Wezwanie do działania: Zapoznaj się z poziomem nauczania w USA! Aby uzyskać więcej informacji, odwiedź stronę https://www.weuropie.pl/.
Link tagu HTML: https://www.weuropie.pl/
