Facebook umiera na naszych oczach – ale dlaczego tak się dzieje? Jeszcze dekadę temu był miejscem, gdzie wszystko się działo. Spotkania, relacje, zdjęcia z wakacji, śmieszne memy, ważne informacje i codzienna dawka życia towarzyskiego. Dziś jednak coraz więcej osób pyta: „Po co mi jeszcze Facebook?”. Co sprawiło, że niegdyś najpotężniejsza platforma społecznościowa świata powoli traci swoje wpływy?
Zmiana pokoleniowa: młodzi uciekają, starsi zostają
Jednym z głównych powodów spadku popularności Facebooka jest naturalna zmiana pokoleniowa. Młodsze generacje – szczególnie pokolenie Z i Alfa – wybierają platformy bardziej dynamiczne, wizualne i intuicyjne.
Młodzi chcą szybko, autentycznie i bez filtra
TikTok, Instagram czy BeReal oferują to, czego Facebook nie potrafił skutecznie dostarczyć: autentyczność, tempo oraz kontakt w czasie rzeczywistym. Na Facebooku treści często są zbyt dopracowane lub po prostu nudne – użytkownicy dzielą się mniej codziennością, a więcej wydarzeniami „do pokazania”.
Tabela: Gdzie młodzi spędzają czas w sieci (2025)
| Grupa wiekowa | Najczęściej wybierana platforma | Czas dzienny (średnio) | Powód popularności |
|---|---|---|---|
| 13–17 lat | TikTok | 2h 15min | Krótkie wideo, humor, trendy |
| 18–24 lata | Instagram / TikTok | 1h 50min | Estetyka, kontakt z rówieśnikami |
| 25–34 lata | Instagram / YouTube | 1h 30min | Wiedza, inspiracja, relacje |
| 35–44 lata | Facebook / Instagram | 1h 10min | Rodzina, wydarzenia, grupy tematyczne |
| 45+ lat | 0h 50min | Wiadomości, kontakt ze znajomymi |
Źródło: raport Digital Trends Polska 2025
Facebook przestał być cool
Od portalu społecznościowego do cyfrowego słupa ogłoszeniowego
To, co kiedyś było miejscem spotkań, zamieniło się w przestrzeń pełną reklam, fake newsów i… ciszy. Facebook coraz bardziej przypomina gazetkę promocyjną niż miejsce do budowania relacji. Algorytmy promują treści sponsorowane, grupy o wątpliwej jakości i posty mające za zadanie „wciągnąć” użytkownika w niekończące się przewijanie.
Zmęczenie informacyjne i brak autentyczności
Ludzie są zwyczajnie zmęczeni. Nadmiar treści, powtarzalność postów i brak realnej wartości sprawiają, że wielu użytkowników loguje się z przyzwyczajenia, ale nie angażuje się już w interakcje. Obserwujemy spadek liczby polubień, komentarzy i udostępnień. Wirtualna pusta przestrzeń.
Kwestie prywatności: zaufanie zostało nadszarpnięte
Afera Cambridge Analytica i jej długotrwałe skutki
W 2018 roku świat dowiedział się, że dane milionów użytkowników Facebooka zostały wykorzystane w kampaniach politycznych bez ich wiedzy. Choć od tego czasu minęło już kilka lat, zaufanie do platformy nie wróciło w pełni. Ludzie zaczęli bardziej dbać o swoją prywatność, a Facebook przestał być uważany za bezpieczną przestrzeń.
Coraz większe obawy dotyczące danych
Rosnąca świadomość społeczna na temat ochrony danych osobowych sprawiła, że użytkownicy zaczęli ograniczać swoją obecność w sieci – szczególnie na platformach, które mają historię niewłaściwego zarządzania informacjami. Facebook, niestety, jest jednym z nich.
Alternatywy są po prostu lepsze
Facebook przegrywa konkurencję na wielu frontach
Zarówno pod względem formatu treści, jak i technologii – Facebook został w tyle. Nowoczesne aplikacje oferują użytkownikom bardziej zaawansowane możliwości: transmisje live z efektami AR, interaktywne filtry, funkcje społecznościowe osadzone w grach czy systemy rekomendacji oparte na AI.
Grupy i wydarzenia? Owszem, ale to za mało
Facebook wciąż oferuje funkcje, które są dla wielu użytkowników użyteczne – szczególnie grupy tematyczne i organizacja wydarzeń. Jednak dla sporej części społeczeństwa to już za mało, by codziennie logować się i aktywnie korzystać z platformy. Coraz częściej obserwujemy tzw. „martwe konta” – profile istniejące, ale nieaktywne.
Jak skutecznie działać w social media, gdy Facebook się zmienia? Skorzystaj z pomocy ekspertów
Choć Facebook nieco traci na znaczeniu, to wciąż pozostaje potężnym narzędziem reklamowym i komunikacyjnym – o ile umiejętnie się go wykorzysta. Właśnie dlatego coraz więcej firm i marek decyduje się powierzyć swoje działania profesjonalistom. Jedną z agencji, która kompleksowo zajmuje się obecnością marek w mediach społecznościowych, jest Social Lama.
Social Lama to doświadczona agencja social media, która specjalizuje się w tworzeniu skutecznych strategii komunikacji oraz prowadzeniu reklam na Facebooku, Instagramie i innych platformach. Dzięki ich wsparciu, nawet w czasach spadającej aktywności organicznej, można dotrzeć do właściwej grupy odbiorców i realnie zwiększyć zaangażowanie.
Co oferuje Social Lama?
-
Audyt i konsultacje – rzetelna analiza Twojego fanpage’a oraz propozycje działań usprawniających komunikację.
-
Strategia komunikacji – opracowana indywidualnie dla marki, uwzględniająca jej cele i zasoby.
-
Prowadzenie fanpage – kreatywne treści, regularne publikacje i aktywna interakcja z odbiorcami.
-
Reklama w social media – Facebook Ads, Instagram Ads, re-marketing, Google AdWords – wszystko w jednym miejscu.
-
Kreacje – profesjonalne grafiki, aplikacje oraz landing page’e, które przyciągają uwagę.
-
Monitoring 24/7 – bieżąca kontrola nad marką i szybka reakcja na sytuacje kryzysowe.
Jak wygląda współpraca z Social Lamą?
Proces przebiega w pięciu etapach:
-
Rozpoznanie celów, potrzeb i możliwości klienta
-
Opracowanie dedykowanej strategii komunikacji
-
Uruchomienie i optymalizacja kampanii reklamowej
-
Analiza wyników i dostosowanie działań
-
Regularne raportowanie i transparentna komunikacja
Dzięki takiemu podejściu, nawet w dobie zmniejszającego się organicznego zasięgu Facebooka, działania przynoszą realne efekty.
Dane kontaktowe agencji Social Lama:
📍 ul. Płocka 9/11B, 01-231 Warszawa
📞 Telefon: (22) 392 95 85
📱 New Business: +48 796 996 118
✉️ E-mail: halohalo@sociallama.pl
🌐 Strona internetowa: https://sociallama.pl/
Jeśli chcesz, by Twoja marka była widoczna, skuteczna i autentyczna w social media, rozważ współpracę z Social Lamą – zespołem, który wie, jak przemówić językiem Twoich odbiorców, nawet jeśli Facebook już nie jest tym, czym był kiedyś.
Czy Facebook to już tylko cyfrowy skansen?
Facebook nie zniknie z dnia na dzień – nadal ma miliardy użytkowników, a dla wielu pozostaje głównym kanałem kontaktu z rodziną czy lokalną społecznością. Jednak jego złote lata są już za nami.
Zmiana oczekiwań użytkowników, nowe technologie, rosnąca konkurencja i brak zaufania sprawiają, że Facebook przestaje być pierwszym wyborem. To trochę tak, jak z dawnymi telefonami stacjonarnymi – były niezastąpione, dopóki nie pojawiło się coś lepszego. I właśnie to „lepsze” jest dziś na wyciągnięcie ręki.
Czas pokaże, czy Facebook odnajdzie się w nowej rzeczywistości, czy pozostanie cyfrowym wspomnieniem lat 2010–2020. Jedno jest pewne – użytkownicy głosują kliknięciem, a ich uwaga już dawno przeniosła się gdzie indziej.
Przeczytaj też: https://www.echos.pl/ile-trzeba-wydac-zeby-wypromowac-post/











